niedziela, 4 października 2020

Malarka


 

 

Weszła Jesień do ogrodu

i nadziwić się nie może

lato mieni się w kolorach

może i ja coś dołożę


Mam w fartuszku barw paletę

zrobię z nich użytek mały

przemaluję liście drzewa

zmienię w bajkę ogród cały


Rozpoczęła Jesień pracę

malowała co się dało

żółcią brązem i czerwienią

i ciągle jej było mało


Liście pokrywała złotem

jabłka głęboką czerwienią

lecz przeoczyła altankę

tam gdzie trawy się zielenią


I te wkrótce będą żółte

już ci ona się postara

ale co to ….farb zabrakło

została jej tylko szara


                                Jesień na to moje dzieci                                

                                 kolorami świat czaruję

                                 i nim zmienię się w szarugę

                                 świat na szary pomaluję

 

                                Tak jak każda pora roku

                                ja po prostu zmienna jestem

                                najpierw ciepła kolorowa

                               potem szara z zimnym deszczem 

 

Regina Sobik 05.10.2020r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz