Nic już nie będzie takie jak było
Gdy kielich nieszczęścia przebrał miarę
w bezruchu tragedii zastygł świat
czas stanął w miejscu choć zegar tyka
Wiosna nie cieszy Tych co w żałobie
gdy słonko razi spłakane oczy
zmysły ranione ogromem bólu
trzymają żywych w szponach niemocy
Wspomnieniem płaczą po swych najbliższych
co stąd odeszli w rajskie przestrzenie
choć nic nie będzie takie jak było
życie i pomoc w najwyższej cenie
25.03.2020r.
Dziś czas zatrzymał się na chwilę
Biegł jak szalony ku przepaści
nie dostrzegając piękna świata
w pośpiechu zgubił to co ważne
Ułudą karmił chore ciało
sumienie godność gdzieś zapodział
serce ze skały i kamienia
ślepy i głuchy na wołania
pieniądzem znaczył cel istnienia
Dziś czas zatrzymał się na chwilę
żeby dokonać mógł wyboru
zawrócić z drogi co to biegnie
prosto na szafot zatracenia
19.03.2020r.
Odeszła
/w hołdzie pamięci dla sąsiadki która odeszła w wieku 41 lat zostawiając 4 dzieci/
Odeszła jak dzień odchodzi
w odosobnieniu samotna
bez prawa widzenia bliskich
bez prawa pożegnania
Wirus odebrał nadzieję
na ostatnie spojrzenie w oczy
na ostatni uściski dłoni
na ostatnie kocham Cię mamo
I tylko wiosenne słonko
zaglądając przez okno sali
zaprasza w krainę szczęścia
gdzie Bóg przygotował mieszkanie
28.04.2020r