piątek, 27 grudnia 2019

Adwentowy wieniec



Adwentowy wieniec a w nim świece cztery
stają się symbolem wymownej radości
kiedy Dziecię Boże do serca zapuka
przyjąć nam go trzeba w pełnej gotowości

Zapalona świeca w niedzielny poranek
pierwszym jej promieniem serce nam ogrzeje
a kolejne znacząc niedziele Adwentu
przyniosą dla świata ukryte nadzieje

Odmienią czekanie adwentowej ciszy
niepojęta radość świat ogarnie cały
gdy Noc Wigilijna zapłonie ich światłem
i pobłogosławi nam Zbawiciel mały

Regina Sobik.
.

Zwiędła Miłość



W ciszy wieczoru koncert świerszczyka
w źrenicach oczu światło księżyca
pochłania duszę zmysły upaja
chwilami szczęścia wciąż nas zachwyca

Dłonie splecione w mocnym uścisku
zapach maciejki otula ciało
skradziony całus pod drzewem gruszy
a nam wciąż siebie mało i mało

W pustym wazonie zaschnięta róża
zgubiła płatki czasem skruszone
odeszła miłość zwiędła jak róża
chociaż świat cały w jej barwach tonie

Regina Sobik

W amoku tęsknot



Kochałem z dala choć byłaś blisko
od pierwszej chwili oczu spojrzenia
w amoku tęsknot budzę się rano
i każdej nocy w sennych marzeniach

Jesteś wciąż obok w myślach i duszy
nie wiem czy to żal czy radość może
namiastką szczęścia czarujesz zmysły
byś zostać chciała ale nie możesz

Tak bardzo pragnę ciebie zatrzymać
kocham szalenie nieraz usłyszeć
przytulić mocno tak aż zaboli
a ty jak zjawa odchodzisz w ciszę

W szaleństwie wspomnień wciąż się zatracam
zranionych uczuć czas nie ukoi
cieniem nadziei w snach do mnie wracasz
by zostać w sercu cierniem co boli 

Regina Sobik