piątek, 8 maja 2020

Zmarnowane ziarno



Gdy Stwórca dał zdrowe ręce
by zebrać ziarno w spichlerze
dał rozum prawo wyboru
i Syna w krwawej ofierze

Co my przyniesiemy w zamian
gdy odejść nam będzie trzeba
czy to z pustymi rękoma
przyjmie nas Pan Bóg do nieba

Może zapyta o głodnych
przyjaciół jakich nie mieli
o suchy chleb na śmietniku
którym się nikt nie podzielił

Może o dzieci z brzuszkami
spuchniętymi od głodu
zbyteczną odzież i buty
lub ciepłą strawę w czas chłodu

Jak nam u kresu drogi
przyjdzie rozliczyć się z plonu
gdy ziarno zostało w polu
bo sprzątnąć nie było komu

Regina .Sobik 20.07.2019r.









środa, 6 maja 2020

Pokonać lęki



W bajkowym lesie tuż za górami
mama kozica żyła z córkami
dwie małe kózki a każda inna
starsza lękliwa a młodsza zwinna

Gdy młodsza siostra biegała żwawo
ta stała 0bok i biła brawo
ona też chętnie by pobiegała
ale się boi bo przecież mała
Przez górski strumyk też nie przeskoczy
wchodząc do wody sierść sobie zmoczy
tak zwykle bywa w górskim potokach
że woda zimna i zbyt głęboka

Ze strachu biedna prawie nieżywa
a wody w strumieniu ciągle przybywa
za chwilę sięgnie pewnie do brzuszka
zakryje szyję pyszczek i uszka

Tymczasem siostra odważna była
i strumyk górski wnet przeskoczyła
a teraz beczy że nie wypada
bać się bo tu potrzebna odwaga

Kiedy z opresji ktoś wyjścia szuka
pokonać lęki niełatwa sztuka
choć w kozim rodzie nigdy nie było
żeby odwagi mu nie starczyło

Regina.Sobik 10.05.2018r