Czekam aż wrócisz tu razem z wiosną
jak wiatr co w gąszczu liśćmi szeleści
jak słonka złocisty promyk nadziei
co ciepłym drżeniem me ciało pieści
Czekam aż wrócisz z bukietem kwiatów
i zamkniesz w płatkach uśmiech radości
żeby zapachem czarując zmysły
wyzwolić w sercu ogień miłości
Czekam aż wrócisz do mnie jesienią
by się zanurzyć w oczu mych toni
przywitam Cię w progu ciepłego domu
pijana szczęściem z sercem na dłoni
A kiedy wrócisz z zimową ciszą
białą i chłodną jak nasze twarze
wiedz że czekałam choć czas nasz minął
żeby do celu iść z sobą razem
Regina Sobik