Jakże Cię nie kochać przyjaźnić się z Tobą
gdy plon twego łona nasze ręce pieści
pachnąca jak kromka powszedniego chleba
w swym przepastnym wnętrzu wiele skarbów mieścisz
Jakże nie szanować Cię pełna uroku
kiedy Ty jedyna a kochasz za dwoje
dzielisz czarnym złotem by syn pracowity
otrzymał zapłatę za trudy i znoje
Jakże Cię nie cenić gdy zapach rozsiewasz
świeżością gdy oracz skibą szlak odmierza
nadziei na plony obfite w łask strumień
wyproszony szeptem wspólnego pacierza
Jakże nie zachwycać się Twoją urodą
gdy pięknem stworzenia nam zmysły czarujesz
latem barwą kwiatów zimą bielą śniegu
nocą tulisz do snu w dzień słońcem radujesz
Ziemio moja własna Twą przemożną siłą
jesteś jak perełka chowana gdzieś skrycie
na dnie serca w duszy i taką pozostań
bo za Twoje piękno oddałbym swe życie
Regina .Sobik
wiersz ten otrzymał 3 miejsce w Konkursie Sztuki Nieprofesjonalnej w Strumieniu w 2017r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz