Dla obrońców warszawskiego getta
Butem oprawcy zdeptana godność
wciśnięta w ciasny wymiar niedoli
gdzie każdy kamień krwią nasiąknięty
jękiem rozpaczy biegnie do nieba
Smutne ulice ludzkich szkieletów
z gwiazdę Dawida na przedramieniu
szukają wyjścia z piekła na ziemi
gdzie głód choroby zbierają żniwo
Wiosenne słonko blednie z boleści
patrząc na ogrom łez i cierpienia
Tych co konali w ucisku śmierci
na oczach ojców matek i dzieci
Gdy dzień zapalił iskrę nadziei
że wolność prawem każdego z Nich
ruszyli do walki z granatem w ręku
o swoją godność przyszłość i dom
Dziś na ulicach w wiosenny ranek
wyrosły żonkile kwiaty nadziei
by bezimienni bohaterowie
żyli w pamięci przyszłych pokoleń
20 .04.2023r Regina Sobik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz