czwartek, 15 czerwca 2023

Trudna samotność

 


Przez brudną szybę promyczek słonka

bledziutką smugą wpada do środka

gdzie w pustym domu błąka się cisza

a zegar odlicza smutne godziny


W starym fotelu skulona postać

wsłuchana w dawne odgłosy wspomnień

wciąż patrząc na drzwi czeka daremnie

by ktoś przekroczył świat jej królestwa


Hałas za ścianą nie głuszy myśli

i nie otworzy drzwi co nadzieją

że tam za progiem ludzie wrażliwi

a ich samotność tylko z wyboru


Zadrżało ciało w geście radości

gdy dziś ktoś obcy zajrzał tu do niej

słowem jak balsam rozgonił myśli

te co po nocach spać nie dawały


Wróciła wiara w dobroć człowieka

pozostawiając smutek za progiem

a cisza co dotąd była samotną

z radością liczy wspólne godziny 

Regina Sobik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz