sobota, 3 maja 2025

Przedświąteczne refleksje

 




Idą święta idą śniegu na lekarstwo

tak jakoś ponuro szarość rządzi światem

gdzież te czasy kiedy wszystko było inne

gdy w oknie na szybie mróz malował kwiaty


Dzisiaj msza roratnia dla wygody dzieci

no i bezpieczeństwa bywa po południu

lampiony zapala się tylko w kościele

jeszcze Adwent dalej tak jak był jest w grudniu


Piec co buchał żarem dziś tylko reliktem

lub ozdobą kuchni tęskni za przeszłością

gdzie mama gotuje wigilijne dania

a każdego gościa wita się z radością


Dzisiaj gość nie przyjdzie bo trochę się boi

czy go wpuszczą czy też zostanie za drzwiami

być może zabłoci podłogę lub dywan

który czyściliśmy własnymi rękami


Gdy troska o innych gdzieś się zapodziała

co przyjdzie z porządków z czystego dywanu

człowieku miej serce podaj rękę bratu

i cieszcie się razem z narodzenia Pana 

Regina Sobik 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz