sobota, 18 października 2025

Mokry strach

 

                              

Mokry strach


Stoi strach na polu cały zapłakany

chyba ktoś odkręcił w niebie wszystkie krany

woda leci ciurkiem a on strasznie moknie

i o swoje zdrowie boi się okropnie


Do tego wiatr zerwał mu kapelusz z głowy

chociaż ten już nie był tak zupełnie nowy

jednak chronił głowę i ubranie stracha

a teraz zostanie biedny w mokrych łachach


Wróble co przed deszczem schronienia szukały

pod poły kapoty stracha się schowały

skoro ten zmoczony bać się go nie trzeba

będą tu bezpieczne aż przejdzie ulewa

 

Na takie warunki nasz strach niegotowy

dziś przygarnie ptactwo i ma problem z głowy

ziarno pięknie wzeszło i strzec go nie trzeba

a że sucha ziemia niech ją deszcz podlewa

Regina Sobik 

                                        

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                          









 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz