W starej szafie na strychu
mieszkała myszka mała
długą głodówką zmęczona
wciąż o jedzonku myślała
W szafie dziura malutka
kot wcisnąć się tu nie może
więc stoi biedny na czatach
i czeka przy samej norze
Mysz to głupie stworzenie
i tak musi wyjść z dziury
a on ma czas i cierpliwość
do tego zwinne pazury
Czy ktoś z was by przypuszczał
że myszka tak sprytną była
sąsiadce się przymilając
słodziutko do niej mówiła
Twojego towarzystwa
nie mogę sobie odmówić
przecież jestem za mała
i mogę gdzieś się zagubić
Gdzież mnie iść przed taką sławą
nie jestem godna nie mogę
pójdę pokornie za tobą
a ty mi pokażesz drogę
Mysz połechtana pochlebstwem
jak paw do wyjścia ruszyła
kot tylko na to czekał
pac.... i już śniadankiem była
Myszka zaś dumna z siebie
bezpiecznie wyszła z nory
wiedziała że kot najedzony
do polowania nieskory
Pobiegła szybko do worka
gdzie pyszne ziarenko czeka
z takim trudem zebrane
przez samego człowieka
Regina Sobik foto ze str https://pl.dreamstime.com/photos-images/mysz.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz