czwartek, 20 lipca 2023

Wiosna jak umieranie

 



Inna ta Wiosna jak umieranie

nawet bzy w parkach milczą przygasłe

ptaki na drzewach gdzieś uleciały

straszone salwami wybuchu rakiet


Pośród pustyni zgliszcz i betonu

szukając bliskich snują się cienie

strach im powszedni jak kromka chleba

co kiedyś sytością dziś głodem morzy


W piwnicach jeszcze toczy się życie

choć w oczach dzieci niepewność jutra

zziębnięte czekają by wyjść na chwilę

na dwór gdzie Wiosna ciepłem ogrzewa


Okrutny świecie czemu zabrałeś

tym dzieciom Wiosnę której czekają

uśmiech i radość Ojców i Matek

na ból i cierpienie przehandlowałeś

Regina Sobik

Jeden z wierszy nagrodzonych w konkursie "Nim przyjdzie wiosna" 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz