Jeszcze potok płynie z góry
piękną zielenią szumi las
a nad nim zbierają się chmury
Fabryczny komin dymem zieje
w ulicach czarny gęsty smog
wiosenny wietrzyk już nie wieje
a nad domami ciemny mrok
Niemądry człowieku ratuj świat
i z niezdrowego zbudź się snu
bezbronna przyroda to Twój brat
idź jej na pomoc dodaj tchu
Daj jej oddychać sosnowym lasem
błękitem nieba i pięknem gór
zrób coś dobrego dla niej czasem
i posadź z drzew zielony mur
R.Sobik
jeden z pierwszych moich wierszy o ochronie przyrody napisany dla dzieci na konkurs ekologiczny w 2006 r
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz