Razem ze słonkiem co właśnie wstało
jak wróżka z bajki pięknie ubrana
w płaszczu i żółtej sukni w żonkile
przyszła pośpiesznie z samego rana
Gdzie przed tym była tego nikt nie wie
może zaspała gdzieś w jakimś kącie
a może pracą zbytnio zmęczona
bo ledwo żywa siadła na łące
Zaraz rozkwitnie zielenią trawy
co jeszcze srebrem rosy się mieni
obudzi ptaki śpiące na drzewach
i będzie pachnieć świeżością ziemi
Od dziś już ona będzie tu Panią
ogrzeje świat ciepłym promieniem słonka
zatańczy z wiatrem zakwitnie kwieciem
i śmiać się będzie w wiosennych pąkach
Regina Sobik 26.03.2022r.
rys Lena Sobik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz