poniedziałek, 28 listopada 2022

Tajemnicza czarownica

 Gdzieś za górami w małej krainie stał biedny pałac złej czarownicy

nie było komnat ani dziedzińca nie było wieży ani dzwonnicy

W pałacu była ogromna izba na samym środku zaś palenisko

a dla wygody i bezpieczeństwa  zamiast podłogi zwykłe klepisko


Codziennie rano zła czarownica ogromny ogień tu rozpalała

nad nim wieszała blaszany kocioł w którym zebrane zielska mieszała

Szeptała przy tajemne słowa i tak jej zleciał prawie dzień cały

ogień od czasu do czasu buchał a zioła w kotle się gotowały


Kiedy ostatnie promyki słońca swoją wędrówkę już zakończyły

zioła gotowe wlane w butelki w dziwną miksturę się przemieniły

Komu zaszkodzą komu pomogą jakie to będzie miało znaczenie

wkrótce się o tym wszyscy dowiemy bowiem zrobione na zamówienie


Właśnie przyleciał gołąb pocztowy przyniósł list ważny i wiadomości

że czarownicę choćby szkaradną w pałacu swoim chce król ugościć

Odda połowę swego królestwa cały dobytek gęsi i kury

do tego jeszcze trzy sztaby złota za buteleczkę tajnej mikstury


Wszak serce ojca strasznie boleje córka w oślicę się zamieniła

po tym jak ojciec uniósł się gniewem że jedynaczka upartą była

Nie chciała ona chodzić do szkoły leniwa próżna ciągle by spała

uparta jak osioł cięta jak osa jak nikt na świecie kłamać umiała


Nic nie pomogły rady starszyzny bo ich królewna w mig przegoniła

tupiąc nóżkami i poniżając gdy tak krzyczała i złorzeczyła

Jakiś poddany który znał sprawę doniósł królowi tak w tajemnicy

aby ten wysłał posłańca z prośbą za góry do kraju złej czarownicy


Ona pomoże zna się na rzeczy a jej mikstury taką moc mają

że nawet osioł koza czy krowa w grzeczne stworzenia się zamieniają

Zła czarownica ma serce czułe jak by tu pomóc władcy myślała

wzięła mikstury ze dwie butelki i do zamczyska wnet poleciała


Najpierw starszyźnie wytłumaczyła jaki lek zdrowy bo z ziół zrobiony

działa powoli ale skutecznie więc król ich będzie zadowolony

Uwierzył władca w dary natury bo w pewnych sprawach wszak pomagają

a że z ziół leśnych świeżych i zdrowych o tym już nawet wróble ćwierkają


Jego córeczka po tej kuracji potulna stała się jak baranek

uprzejma grzeczna szanuje starszych uśmiechem wita każdy poranek

A czarownica zaś wbrew opinii taką złą przecież wcale nie była

zbierała zioła by pomóc innym na tym się znała i z tego żyła

 Regina Sobik  


foto ze str https://hdmax.pl/tapeta/usmiechnieta_czarownica_na_tle_zamku



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz