piątek, 27 lipca 2018

Księżycowy walc

 



Zabrał nocą księżyc
gwiazdeczkę do tańca
zechce Pani ze mną
zatańczyć dziś walca

Do pierwszego kroku
zapraszam serdecznie
całuję promyki
i kłaniam się grzecznie

Jestem troszkę gruby
                                  urodą nie grzeszę
ale lubię tańczyć
i z tego się cieszę

Gwiazdce to nie wadzi
bo krągłości lubi
w wirze tańca partner
trochę ciałka zgubi

                                  Mimo słusznej tuszy
można go polubić
dla takiego Pana
może promyk zgubić
Księżyc jak piłeczka
po niebie się toczy
gwiazdka lśniąca blaskiem
za tancerzem kroczy

Już ci się postara
by jej mężem został
chudszy o połowę
rogalem pozostał

R.SOBIK



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz