niedziela, 3 czerwca 2018

Jak dobrze wracać do wspomnień


Po korytarzach pachnących
świeżo malowaną farbą
spacerują duchy przeszłości
wypatrując znajomych twarzy
Gdzieś w zakamarkach pamięci
ożyły dawne wspomnienia
kiedy ich strzępy utkwiły
pomiędzy dawniej a dzisiaj
Pierwsze szkolne miłości
nie wytrzymały próby
tylko nieliczne zdołały
wyjść cało z zauroczenia
Po zimnych i smutnych posadzkach
snują się belfrów cienie
Elegancki "Belfegor"
niesłusznie upiorem zwany
"Tatiana" z plamą na spódnicy
i przygłuchawa "Cifra"
W sali fizycznej .Morusa
popłoch i zamieszanie
to wściekły "Szczurek" wparował
by niepokornym zmyć głowy
W chemicznej skupienie i cisza
duch prof.Kozubzkiej
kreśli reakcje chemiczne
ręką tego co poszedł w Jej ślady
Niezmordowana "Boja"
otoczona wianuszkiem uczniów
przechodzi test pamięciowy
z historii i dziejów szkoły
Największy postrach uczniów
jak zwykle w czerwonym sweterku
poluje na korytarzu
na ofiary w krótkich spódnicach
I tylko dzwonek jak zawsze
przerywa to zamieszanie
zapraszając na wielką Galę
Rybnicki GIMPEL ożywa
jak dobrze wracać do wspomnień 
R.Sobik

wiersz pochodzi z tomiku poezji rybnickich seniorów "Masa Upadłościowa"

12.07.2015r

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz