czwartek, 24 maja 2018

Afera na lotnisku


Ale draka na lotnisku !!!
mysz w plecaku się schowała
bez paszportu i bez wizy
do Tunezji lecieć chciała

Obiecała na Dzień Dziecka
choć nie miała na to kasy
w ciepłym i słonecznym kraju
darmo zafundować wczasy

Ciągle dręczył ją ten temat
prawie po nocach nie spała
jak tu spełnić to marzenie
tygodniami rozmyślała

Długo roztrząsała sprawę
różne wersje rozważała
co ma wybrać czym polecieć
w końcu sama nie wiedziała

No i weszła wraz z rodziną
na lotnisku do plecaka
lecz nie przewidziała biedna
jaka z tego będzie draka

Bo tu ścisła jest kontrola
w sali odpraw myszka wpadła
teraz zaś pod miotłą siedzi
bowiem wstydu się najadła

R.SOBIK


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz