|
|
Ileż
to już wiosen ileż to jesieni
kiedy blask Twych oczu zmącił serca spokój przegapiłem szansę tę co los darował nie złapałem chwili nawet tej ulotnej W myślach wciąż pisałem plany scenariuszy przypadkowych spotkań których wciąż nie było gdzieś na dnie szuflady list niedokończony łzami ozdobiony czeka na wysłanie Z perspektywy czasu nic się nie zmieniło poza srebrem skroni i zmarszczką na twarzy w otchłani tęsknoty nie dostrzegłem w porę że miłość z obsesją są sobie podobne
R.Sobik
|
poniedziałek, 21 maja 2018
Miłość i obsesja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz