niedziela, 20 maja 2018

W 68 rocznicę Powstania Warszawskiego


Sierpniowy czas powstańczej drogi
w purpurze ognia miasto płonie
w kanałach strzępy ludzkich istnień
szukają wyjścia i nadziei
Tym co widzieli wolność w walce
niebo otwarło bramy raju
w morzu krwi bólu i rozpaczy
giną za wierność ideałom
Gdy wróg zabija nienawiścią
ostatnie tchnienie człowieczeństwa
na barykadach kwiat młodzieży
wciąż jeszcze walczy jeszcze wierzy
I gdzie im przyjdzie złożyć raport
gdy tylko piekło wokół płonie
choć nie poznają smaku jutra
to przyjdzie z hukiem głośnych salw 

Regina Sobik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz