Zawołał
Pan Bóg człowieka do Siebie
z
ofertą dogodną właśnie dla niego
by
wypowiedział się też na temat
co do
długości życia ziemskiego
-Człowieku
daję Ci lat czterdzieści
jak
król beztrosko będziesz żył sobie
koń
krowa dojna i pies przybłęda
służyć
Ci będą o każdej dobie-
Wzywa
więc Pan Bóg na służbę konia
rzecze
mu trochę zakłopotany
-i Ty
dostaniesz lat ze czterdzieści
byś
służył wiernie Panu nad Pany-
Koń
chętnie spełni tę wolę bożą
lecz
on żyć krócej na świecie woli
jego
marzeniem dostać połowę
bo
nie wytrzyma tak ciężkiej doli
Lecz
oto krowa już u wrót stoi
chcąc
być posłuszną Ojcu na niebie
i ona
myśli wynegocjować
lepsze
warunki życia dla siebie
Pies
także odda połowę życia
nie
będzie błąkał się w poniewierce
każde
stworzenie małe czy duże
powinno
żyć godnie ma przecież serce
Niemądry
człowiek tak myśli sobie
czterdzieści
lat dla mnie to i tak mało
może
tę resztę życia od zwierząt
uprosić
by się u Boga dało
-Zachłanność
Twoja nie ma granicy
dostaniesz
lata któreś wyprosił
i
odtąd będziesz jak te stworzenia
to
ciężkie brzemię na barkach nosił-
Te
końskie lata które dostaniesz
będą
harówką ponad twe siły
i
będziesz błagał i będziesz prosił
by
jak najprędzej ci się skończyły
Następne
tylko taką nauką
za
zmarnowane młodości lata
jak
krowa dojna wykorzystany
zostaniesz
biednym do końca świata
Odtąd
Twe życie pasmem udręki
bólu
cierpienia i samotności
jak
pies przy budzie czeka na ochłap
obdarty
z prostej ludzkiej godności
A
będziesz czekał czekał daremnie
bez
iskry nadziei prawa do głosu
pamiętaj
tedy że każdy człowiek
ma
wpływ na kolej własnego losu
R.Sobik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz