niedziela, 20 maja 2018

Zachłanny człowiek


Zawołał Pan Bóg człowieka do Siebie
z ofertą dogodną właśnie dla niego
by wypowiedział się też na temat
co do długości życia ziemskiego
-Człowieku daję Ci lat czterdzieści
jak król beztrosko będziesz żył sobie
koń krowa dojna i pies przybłęda
służyć Ci będą o każdej dobie-
Wzywa więc Pan Bóg na służbę konia
rzecze mu trochę zakłopotany
-i Ty dostaniesz lat ze czterdzieści
byś służył wiernie Panu nad Pany-
Koń chętnie spełni tę wolę bożą
lecz on żyć krócej na świecie woli
jego marzeniem dostać połowę
bo nie wytrzyma tak ciężkiej doli
Lecz oto krowa już u wrót stoi
chcąc być posłuszną Ojcu na niebie
i ona myśli wynegocjować
lepsze warunki życia dla siebie
Pies także odda połowę życia
nie będzie błąkał się w poniewierce
każde stworzenie małe czy duże
powinno żyć godnie ma przecież serce
Niemądry człowiek tak myśli sobie
czterdzieści lat dla mnie to i tak mało
może tę resztę życia od zwierząt
uprosić by się u Boga dało
-Zachłanność Twoja nie ma granicy
dostaniesz lata któreś wyprosił
i odtąd będziesz jak te stworzenia
to ciężkie brzemię na barkach nosił-
Te końskie lata które dostaniesz
będą harówką ponad twe siły
i będziesz błagał i będziesz prosił
by jak najprędzej ci się skończyły
Następne tylko taką nauką
za zmarnowane młodości lata
jak krowa dojna wykorzystany
zostaniesz biednym do końca świata
Odtąd Twe życie pasmem udręki
bólu cierpienia i samotności
jak pies przy budzie czeka na ochłap
obdarty z prostej ludzkiej godności
A będziesz czekał czekał daremnie
bez iskry nadziei prawa do głosu
pamiętaj tedy że każdy człowiek
ma wpływ na kolej własnego losu 

R.Sobik 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz