Jezu ufam Tobie
Ty Już nie wisisz
na krzyżu
nie masz
cierniowej korony
pokornie klękam
przed Tobą
smutny i
zawstydzony
U rany Twego boku
tryska tęcza
promieni
obmyta krwią
niewinną
nasze serca
odmieni
Twa szata bielą
spowita
lśni jak pereł
tysiące
oblicze swoim
blaskiem
Twe serce jak
ocean
ogniem miłości
pała
bo w Jego
miłosierdziu
zatraci się
ziemia cała
I proszę Swego
Zbawcę
wyciągam puste
dłonie
Byś je napełnił
łaską
która miłością
płonie
Jak żebrak czekam
pomocy
o każdej życia
dobie
Ty nie zawiedziesz
nigdy
O Jezu ufam Tobie
R.Sobik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz